Wybór odpowiedniej daty na ślub, a co za tym idzie i wesele niejednokrotnie nastręcza Nam wielu trudności i staje się powodem do kłótni.... i dobrze! Data wbrew pozorom odgrywa bowiem bardzo ważną rolę!
Najpopularniejszymi okresami na ślub są przede wszystkim miesiące letnie, długi weekend majowy, święta Bożego Narodzenia, oraz Sylwester.
To ostatnie z miejsca odrzućmy! Nie ma chyba nic gorszego niż ślub i wesele w Sylwestra. Jest to nominalnie data magiczna, jednakże po primo: odpadnie Nam część gości, gdyż dalsza rodzina i znajomi, niejednokrotnie będą woleli bawić się na balach noworocznych, a nie na Waszym weselu.
Po drugie... primo.. organizacja wesela w Sylwestra podnosi horrendalnie jego koszta. Ciężej jest o lokal gastronomiczny, znacznie więcej należy zapłacić obsłudze, czy nawet księdzu. Wszystko w takie dni jest po prostu droższe.
Co do wiosny, pory miłości, to jest to pora roku, która może Nas zadowolić, szczególnie na przełomie kwietnia i maja. Na ten okres w Polsce przypada na ogół bardzo dobra pogoda, a wiadomo jak cudownie pachnie i wygląda wiosna. Ciekawostką jest, że na wiosnę pewnego rodzaju produkty są tańsze, na przykład cytrusy i owoce zagraniczne... w lecie ich cena jest zdecydowanie wyższa. Niemniej jednak wiosenna aura, to chyba podstawowy priorytet przemawiający za tą porą roku.
Sezon to lato, jednakże i ono posiada swoje wady. Przede wszystkim w okresie wakacyjnym aura potrafi płatać figle. Ileż to razy bywaliśmy na weselach gdzie letnie, gwałtowne burze niszczyły dekoracje samochodu,czy też powodowały, że goście mokli zanim z parkingu doszli do sali weselnej. Poza tym w lecie ważne jest, by wynająć lokal z klimatyzacją. setka, lub więcej gości stłoczonych na niewielkiej przestrzeni, a w dodatku popijających alkohol i tańczących generuje niesamowity zaduch. By tego uniknąć jeśli dane pomieszczenie nie posiada przestronnych okien, lub wspomnianej wcześniej klimatyzacji trzeba po prostu takową "zmajstrować". Kilka większych wiatraków przemysłowych powinno załatwić sprawę. Ogólnie jednak lata zawsze będzie najmodniejszą porą na wesela.
Wbrew zaś pozorom jesienią również może być wspaniale. Szczególnie późnym wrześniem, kiedy to pogoda potrafi być iście letnia, a kolory liści przyprawiają o zawroty głowy. Polska złota jesień jest cudowna, jednakże kapryśna, dlatego poza jej początkiem, raczej radzę unikać października i listopada.
W zimie, pomijając okres świąteczno-noworoczny wesela organizuje się rzadko i jest to na pewno uwarunkowane temperaturami. Jednak patrząc obiektywnie, to typowo śnieżna zima, z białą powłoką potrafi być również wspaniałą scenerią do ślubów, oraz wesel.
Często, nie ukrywajmy tego musimy wybrać datą szybko... bądź mamy ograniczone pole do popisu. Wtedy zróbmy naradę, albo skontaktujmy się... z kimś takim jak ja i po prostu ustalmy optimum biorąc pod uwagę wszelkiego rodzaju zależności.
Pamiętajcie... magiczną datą może być każdy dzień w kalendarzu, byleby był on przygotowany jak należy i byleby podczas niego wszystko zapięte było na ostatni guzik!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz